23.85
Książki
Kos
A trawa sama rośnie.
Komentarze do przypowieści zen
Wydawnictwo:
Kos
Oprawa: Miękka
23,85 zł
Cena rekomendowana: 39,00 zł
Cena okładkowa/rekomendowana przez wydawcę/producenta.
Wysyłka dzisiaj
Zapłać za 30 dni
Opis
Jeśli chcesz dotrzeć do siebie, żadnej drogi nie ma. Nie ma przestrzeni ani odległości. Już jesteś sobą, droga nie istnieje. Dlatego zen nazywany jest ścieżką bez ścieżki, bramą bez bramy. Bramy nie ma, to właśnie jest ta brama. Ścieżka bez ścieżki - ścieżki nie ma, a zrozumienie tego to właśnie ścieżka. Zen polega na wrzuceniu cię w twoją rzeczywistość. Nie trzeba niczego odwlekać. Żyj, spaceruj, kochaj, śpij, jedz, weź kąpiel. Bądź totalny. Pozwól się dziać wszystkiemu. Po prostu bądź. I nie usiłuj rozumieć, ponieważ wysiłek podjęty w tym celu, wysiłek podjęty z zamiarem zrozumienia, stwarza problemy. Stajesz się podzielony. Nie twórz problemów, bądź.
Wstęp
Siedzę w ciszy. Nic nie robię. Wiosna przychodzi. A trawa rośnie sama.
Te słowa wypowiedział Zenerin, dawny Mistrz zen. Słowa te stały się refrenem brzmiącym w moim istnieniu zawsze, gdy odczuwam obecność innego Mistrza zen, mojego Mistrza zen - Osho. Przesłanie tego refrenu ma dla mnie dwa znaczenia. Po pierwsze, to jest cały Osho - żadne słowa nie mogą opisać tego, kim on jest. Cały dzień siedzi w swym pokoju i nic nie robi, co sannyasinom daje pretekst do żartów o "próbach" oświecenia: "Nic nie musisz robić, nigdzie nie musisz iść, z nikim się spotykać, to działa jak narkotyk!". Ale to tylko dowcip, bo cały czas zdajemy sobie sprawę, choć bardzo niewyraźnie, z niewiarygodnego rozmiaru i bezmiaru tego, co dzieje się dzięki jego ciszy i nie-działaniu. Po drugie, istnienie Mistrza jest jego "nauką" - używamy tego słowa z braku innego, lepszego. Cała nasza edukacja uczyła nas działać, osiągać i wciskać się wszędzie, gdzie tylko możemy. To dlatego jesteśmy taką katastrofą! Z istnienia Osho ciągle emanuje przesłanie: płyń z życiem, przestań działać, przestań osiągać, przestań wtrącać się w tę piękną, boską egzystencję, ponieważ samo to mieszanie się jest przyczyną wszystkich cierpień. Jeśli nie będziemy się mieszać, to, co tak usilnie staraliśmy się robić, samo będzie się działo.
Wstęp
Siedzę w ciszy. Nic nie robię. Wiosna przychodzi. A trawa rośnie sama.
Te słowa wypowiedział Zenerin, dawny Mistrz zen. Słowa te stały się refrenem brzmiącym w moim istnieniu zawsze, gdy odczuwam obecność innego Mistrza zen, mojego Mistrza zen - Osho. Przesłanie tego refrenu ma dla mnie dwa znaczenia. Po pierwsze, to jest cały Osho - żadne słowa nie mogą opisać tego, kim on jest. Cały dzień siedzi w swym pokoju i nic nie robi, co sannyasinom daje pretekst do żartów o "próbach" oświecenia: "Nic nie musisz robić, nigdzie nie musisz iść, z nikim się spotykać, to działa jak narkotyk!". Ale to tylko dowcip, bo cały czas zdajemy sobie sprawę, choć bardzo niewyraźnie, z niewiarygodnego rozmiaru i bezmiaru tego, co dzieje się dzięki jego ciszy i nie-działaniu. Po drugie, istnienie Mistrza jest jego "nauką" - używamy tego słowa z braku innego, lepszego. Cała nasza edukacja uczyła nas działać, osiągać i wciskać się wszędzie, gdzie tylko możemy. To dlatego jesteśmy taką katastrofą! Z istnienia Osho ciągle emanuje przesłanie: płyń z życiem, przestań działać, przestań osiągać, przestań wtrącać się w tę piękną, boską egzystencję, ponieważ samo to mieszanie się jest przyczyną wszystkich cierpień. Jeśli nie będziemy się mieszać, to, co tak usilnie staraliśmy się robić, samo będzie się działo.
Szczegóły
Rok wydania
2016
Oprawa
Miękka
Ilość stron
218
Format
14.0x20.0cm
Języki
POLSKI
ISBN
838937580X
Język oryginału
angielski
Tłumacze
Jamrozik Katarzyna
Tytuł oryginału
The grass grows by itself
Rodzaj
Książka
Stan
Nowy
EAN
9788389375803
Dodałeś produkt do koszyka
A trawa sama rośnie.
23,85 zł
Recenzje