Wredni szefowie z Chicago. Tom 1. Biurowy tyran

Masz szefa, którego szczerze nie znosisz? Prawdziwego tyrana, aroganckiego i władczego, który każdego dnia testuje granice Twojej cierpliwości? A teraz wyobraź sobie, że pod tą całą złością zaczyna kiełkować coś zupełnie innego. Coś zakazanego, a przez to… pociągającego? Właśnie tak zaczyna się „Biurowy tyran” z serii „Wredni szefowie z Chicago” – powieść, w której miłość i praca tworzą wir emocji, od którego nie sposób się uwolnić.

Wszystko zaczęło się w pechowy piątek trzynastego, kiedy Sabrina Bristol najpierw złamała obcas, a chwilę później straciła pracę. Po nieudanej randce, pocieszając się cynamonową latte w parku, wdała się w awanturę z aroganckim, ale piekielnie dobrze ubranym facetem, który stał się dla niej symbolem porażki. Jakież było jej zdziwienie, gdy nazajutrz dostała propozycję świetnie płatnej posady asystentki osobistej. Był tylko jeden haczyk: jej nowym szefem miał być ten sam przystojniak z parku.

Kim był Magnus Heron? Człowiekiem tak wymagającym i gburowatym, że krążyły o nim legendy, a niejeden jego były pracownik musiał szukać pomocy u terapeuty. Mimo wszystko wiedział, że do okiełznania chaosu potrzebuje kogoś z ikrą i charakterem. Kogoś takiego jak Sabrina, której uroda i zadziorność od razu przykuły jego uwagę. W ten sposób zaczęła się ich trudna, pełna iskier współpraca.

Codzienna praca była dla niej prawdziwą szkołą przetrwania. Napięcie między nimi rosło z dnia na dzień, ale nie była to już tylko czysta niechęć. Czy w takich warunkach romans miał w ogóle rację bytu? To było zbyt skomplikowane i ryzykowne – pachniało katastrofą na kilometr.

Motywy i psychologia w „Biurowym tyranie”

W „Biurowym tyranie” Nicole Snow po mistrzowsku ogrywa jeden z najbardziej elektryzujących motywów w literaturze kobiecej – zakazany związek w pracy. Autorka idzie jednak o krok dalej niż typowy romans biurowy. Zagłębia się w psychologię władzy, presji i emocjonalnej manipulacji, tak dobrze znanej w korporacyjnym świecie. Historia Magnusa i Sabriny jest więc lustrem dla współczesnych realiów, gdzie biurowe korytarze stają się areną cichej walki, a serce musi ustąpić rozumowi.

Pulsujące energią Chicago to coś więcej niż tylko tło dla wydarzeń. Miasto staje się niemym świadkiem rosnącego napięcia między bohaterami, którzy lawirują między zawodowymi wyzwaniami a prywatną wojną nerwów. „Biurowy tyran” jest powieścią lekką i zabawną, ale jednocześnie zaskakująco trafną. Skłania do myślenia o tym, gdzie właściwie leży granica między profesjonalizmem a pożądaniem.

Dla kogo jest ta książka?

Lubisz romanse biurowe i szukasz czegoś w klimacie serii George? Jeśli tak, to „Wredni szefowie z Chicago” będą strzałem w dziesiątkę. Czeka na Ciebie wszystko, co najlepsze w tym gatunku: cięte riposty, powoli rodząca się fascynacja i fascynująca przemiana nienawiści w uczucie, od którego nie da się uciec. Daj się wciągnąć w tę historię, a zobaczysz, jak cienka potrafi być granica między miłością a pracą.

„Biurowy tyran” to po prostu wciągająca książka dla kobiet, która gwarantuje, że od razu zechcesz sięgnąć po kolejne części serii. W nich poznasz losy kolejnych bezwzględnych szefów i kobiet, którym udało się skraść ich serca.

Kraj produkcji: PL

Ostrzeżenia:
Książka dla czytelników powyżej osiemnastego roku życia.