21.54
Reportaż
Bernardinum
Górnicy. Opowieści spod ziemi
Wydawnictwo:
Bernardinum
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
21,54 zł
Cena rekomendowana: 34,90 zł
Cena okładkowa/rekomendowana przez wydawcę/producenta.
Wysyłka: 1-3 dni robocze
+ czas dostawy
+ czas dostawy
Zapłać za 30 dni
Opis
Ta książka zaskakuje i zdumiewa. Nie z tego powodu, że autor kojarzony jest z dramatycznymi opowieściami z krańców świata i historyczną sensacją, ale dlatego, że równie wstrząsające wydarzenia odnalazł niedaleko własnego domu. Kilkaset metrów pod ziemią spotkał górników o frapujących życiorysach, którzy uczestniczyli w wydarzeniach niesamowitych. Jest w tych reportażach i tragedia umierających pod ziemią, i górnicza wioska na Podlasiu, straceńcza walka na bagnety, spóźniona sprawiedliwość i wygrany, choć przegrany bój o kawałek szczęścia, stary zegarek ojca i pomnik, którego nie było a jest. Najważniejsze zaś, że w tych zwykłych, choć nieprzeciętnych ludziach autor zobaczył przejmującą troskę o los drugiego człowieka. Te reportaże zachwycą czytelnika.
Autor: Teraz, kiedy górnictwo umiera, sięgnąłem w przeszłość, by pokazać górników sprzed kilkudziesięciu lat. Sportretowałem ich w tej książce, bo mieli fascynująco ciekawe życiorysy, nie boję się powiedzieć, że egzotyczne, które nie powinny zniknąć w mroku historii. Uznałem, że powinnością śląskiego reportera i pisarza jest ocalenie ich od zapomnienia.
Tadeusz Biedzki - pisarz, podróżnik i przedsiębiorca. Po upadku komunizmu wieloletni redaktor naczelny „Trybuny Śląskiej". Człowiek, który dociera na krańce świata. Swoje niebezpieczne przygody, egzotyczne miejsca i niezwykłych ludzi opisuje w książkach podróżniczych, a fascynację przeszłością – w powieściach historyczno-sensacyjnych. Wielokrotnie nagradzany, m.in. jego „Sen pod baobabem" został Podróżniczą Książką Roku 2012, a za „W piekle eboli" w 2016 roku otrzymał Bursztynowego Motyla im. Arkadego Fiedlera. Wszystkie jego książki były czytane w codziennych odcinkach w Polskim Radiu.
Tym razem pisarz, wychowany na górniczym osiedlu w Rudzie Śląskiej, portretuje ludzi z egzotycznego już dziś świata, w którym się wychował – górników. W swoich reportażach pokazuje tych, których los obdarzył niepospolitymi życiorysami, uczestniczących w wydarzeniach godnych scenariuszy filmów sensacyjnych. To jego hołd dla społeczności, z której się wywodzi, i próba zachowania dla potomnych pamięci o świecie, który umiera.
Kiedy pociąg ruszał z katowickiego dworca, poczuł się tak lekko, jak nigdy dotąd. Jechał do domu.
Po roku powrócił na Śląsk.
– Pierwsze dwa miesiące w Bzurach było mi dobrze. Odżyłem. Ale potem zaczęło mnie ciągnąć z powrotem. Nigdy nie pomyślałem, że zatęsknię za kopalnią. Zatęskniłem. Jest w kopalni jakiś czar, jest jakiś urok tajemny w tych podziemnych korytarzach.
Heniek Kasprzak odszedł załatwić się na bok. I nagle, nie dokończywszy, popędził do kolegów, wrzeszcząc z daleka: „Chłopy! Chłopy! Ratunku! Skarbnik!". I wtedy te dzielne chłopy, odważni górnicy, zesztywnieli. Niby wiedzieli, że Skarbnik to postać z legendy, niemal baśniowa, ale co taka wiedza ma wspólnego tam, na dole, z rzeczywistością? Kto wie, jak jest naprawdę?
Kilka tygodni później, gdy Kokoszka po leczeniu wrócił do pracy, Stefan zawołał go do biura.
– Karol – powiedział mu – ty zmień pracę. Idź na księdza. Bo trzeci raz z zawału żywego cię nie wyciągnę.
Obydwaj roześmiali się z żartu. Ale to był zły żart. Dwa lata później wyciągnął go po raz trzeci. Martwego.
Następnego dnia o szóstej rano górnicy kończą strajk i wracają do domów.
Najdłuższy, trwający dziewiętnaście dni strajk w komunistycznej Polsce dobiega końca.
Wstaje słoneczny dzień. Ktoś mi mówi, że tak właśnie wygląda dzień nadziei.
Autor: Teraz, kiedy górnictwo umiera, sięgnąłem w przeszłość, by pokazać górników sprzed kilkudziesięciu lat. Sportretowałem ich w tej książce, bo mieli fascynująco ciekawe życiorysy, nie boję się powiedzieć, że egzotyczne, które nie powinny zniknąć w mroku historii. Uznałem, że powinnością śląskiego reportera i pisarza jest ocalenie ich od zapomnienia.
Tadeusz Biedzki - pisarz, podróżnik i przedsiębiorca. Po upadku komunizmu wieloletni redaktor naczelny „Trybuny Śląskiej". Człowiek, który dociera na krańce świata. Swoje niebezpieczne przygody, egzotyczne miejsca i niezwykłych ludzi opisuje w książkach podróżniczych, a fascynację przeszłością – w powieściach historyczno-sensacyjnych. Wielokrotnie nagradzany, m.in. jego „Sen pod baobabem" został Podróżniczą Książką Roku 2012, a za „W piekle eboli" w 2016 roku otrzymał Bursztynowego Motyla im. Arkadego Fiedlera. Wszystkie jego książki były czytane w codziennych odcinkach w Polskim Radiu.
Tym razem pisarz, wychowany na górniczym osiedlu w Rudzie Śląskiej, portretuje ludzi z egzotycznego już dziś świata, w którym się wychował – górników. W swoich reportażach pokazuje tych, których los obdarzył niepospolitymi życiorysami, uczestniczących w wydarzeniach godnych scenariuszy filmów sensacyjnych. To jego hołd dla społeczności, z której się wywodzi, i próba zachowania dla potomnych pamięci o świecie, który umiera.
Kiedy pociąg ruszał z katowickiego dworca, poczuł się tak lekko, jak nigdy dotąd. Jechał do domu.
Po roku powrócił na Śląsk.
– Pierwsze dwa miesiące w Bzurach było mi dobrze. Odżyłem. Ale potem zaczęło mnie ciągnąć z powrotem. Nigdy nie pomyślałem, że zatęsknię za kopalnią. Zatęskniłem. Jest w kopalni jakiś czar, jest jakiś urok tajemny w tych podziemnych korytarzach.
Heniek Kasprzak odszedł załatwić się na bok. I nagle, nie dokończywszy, popędził do kolegów, wrzeszcząc z daleka: „Chłopy! Chłopy! Ratunku! Skarbnik!". I wtedy te dzielne chłopy, odważni górnicy, zesztywnieli. Niby wiedzieli, że Skarbnik to postać z legendy, niemal baśniowa, ale co taka wiedza ma wspólnego tam, na dole, z rzeczywistością? Kto wie, jak jest naprawdę?
Kilka tygodni później, gdy Kokoszka po leczeniu wrócił do pracy, Stefan zawołał go do biura.
– Karol – powiedział mu – ty zmień pracę. Idź na księdza. Bo trzeci raz z zawału żywego cię nie wyciągnę.
Obydwaj roześmiali się z żartu. Ale to był zły żart. Dwa lata później wyciągnął go po raz trzeci. Martwego.
Następnego dnia o szóstej rano górnicy kończą strajk i wracają do domów.
Najdłuższy, trwający dziewiętnaście dni strajk w komunistycznej Polsce dobiega końca.
Wstaje słoneczny dzień. Ktoś mi mówi, że tak właśnie wygląda dzień nadziei.
Szczegóły
Tytuł
Górnicy. Opowieści spod ziemi
Autor
Wydawnictwo
Temat
Rok wydania
2024
Oprawa
Miękka ze skrzydełkami
Ilość stron
164
Format
14.5 x 20.5 cm
Języki
polski
ISBN
978-83-8333-187-4
Redakcja
Kucharska Ludmiła
Rodzaj
Książka
EAN
9788383331874
Dodałeś produkt do koszyka
Górnicy. Opowieści spod ziemi
21,54 zł
Recenzje