Gruzja. Zrozumieć krainę, gdzie urodził się Stalin, przenikają się prawosławie i islam, a z głośnikó leca przeboje Filipinek

Pomyślcie o miejscu, gdzie za przodków wznosi się toast winem starszym od Rzymu, a w cieniu wiekowych cerkwi wciąż słychać historię chłopca, który został Stalinem. I nagle, pośród kaukaskich melodii, z głośników płynie piosenka, którą nuciła wasza babcia – stary przebój Filipinek. Brzmi jak sen? A jednak to serce prawdziwej Gruzji, pulsujące rytmem paradoksów i zapraszające do odkrycia.

Książka Krzysztofa Brożka zabiera czytelnika w podróż, która jest czymś znacznie więcej niż zwykłym przewodnikiem. Jego opowieść o Gruzji przypomina misternie tkany, barwny gobelin, zszyty z kawałków, które na pierwszy rzut oka do siebie nie pasują. Dzieje starożytnego winiarstwa przeplatają się tu z mroczną biografią Józefa Stalina, a głęboko zakorzenione prawosławie żyje tuż obok wpływów islamu. Odkrywamy współczesną Gruzję jako kraj pełen sprzeczności, gdzie wspomnienia radzieckiej przeszłości – pobrzmiewające choćby w hitach Filipinek – zderzają się z dumą z tysięcy lat własnego dziedzictwa.

Paradoksy i sprzeczności we współczesnej Gruzji

Autor z rzadko spotykaną wnikliwością portretuje kraj, który w reportażach podróżniczych często traktowany jest po macoszemu lub sprowadzany do kilku prostych obrazków. Lektura pozwala wreszcie zrozumieć, jak burzliwa historia Gruzji wpływa na jej dzisiejsze oblicze, i dostrzec te wszystkie społeczne i kulturowe smaczki, które łatwo przegapić w trakcie krótkiej wycieczki. Każda kolejna wizyta w Gori czy Batumi zyskuje zupełnie nowy wymiar, kiedy znamy historie kryjące się za fasadami budynków.

Odkrywanie gruzińskich obyczajów – od supry, czyli tradycyjnej, niekończącej się uczty, po sekrety produkcji wina w kwewri – staje się w tej opowieści niemal osobistym przeżyciem. Z każdą przeczytaną stroną jesteśmy bliżej zrozumienia, dlaczego Gruzja zajmuje tak unikalne miejsce na styku Europy i Azji. Jest czymś znacznie ważniejszym niż celem podróży – fascynującą opowieścią o szukaniu własnej tożsamości.

Literatura podróżnicza otwierająca drzwi do innej kultury

Historia opowiedziana przez Brożka pokazuje, że świetna literatura podróżnicza naprawdę potrafi otworzyć drzwi do serca i umysłu innej kultury. Zastanawialiście się kiedyś, jak głęboko przeszłość rzeźbi dzisiejszą twarz Gruzji? Książka Brożka będzie znakomitą lekturą zarówno dla osób, które planują wyjazd, jak i dla każdego, kto po prostu chce poszerzyć horyzonty o kulturę i historię Gruzji. A jeśli ta lektura rozbudzi Wasz apetyt, śmiało sięgajcie po inne reportaże o Kaukazie czy Bałkanach, by jeszcze głębiej zanurzyć się w ten fascynujący świat historycznych splotów i bogatych tradycji.

Dajcie się wciągnąć w tę podróżniczą opowieść i odkryjcie prawdziwą Gruzję – kraj, w którym wino, pieśni i wielka historia tworzą jedną, niezapomnianą całość.