39.9
Publicystyka
Zysk i S-ka
O starówce Pradze i ciepokach
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Oprawa: Twarda
Opis
Warszawskie Stare Miasto, Jeziorna, Praga to miejsca, gdzie upłynęły dzieciństwo i młodość autora. Plastyczny, realistyczny opis zakątków miasta, ulic, realiów, stylu życia, pracy i rozrywki, obyczaju środowiska ludzi prostych, ambitnych, świadomych i ofiarnych", a także wydarzeń historycznych wnosi do naszej wiedzy o Warszawie lat dwudziestych i trzydziestych jej oryginalny obraz, malowany z perspektywy ludzika" i niesfornego chłopca ulicy.
Gdy jest się dzieckiem, później wchodzi w wiek młodzieńczy, przeszłość nas nuży. Zajmująca jest teraźniejszość, przyszłość fascynuje o wiele bardziej, dlatego często unikamy rodzinnych spotkań i rozmów o dawnych czasach, zmarłych antenatach, nazywając je rodzinnymi nudami. Przychodzi jednak czas pytań kim jestem Skąd się wziąłem Kim byli moi przodkowie Robimy się ciekawscy co do spraw rodzinnych - czemu tata nie miał ręki Z kim jest na tym zdjęciu Kim była babcia Sabina A babcia Hela Dobrze, gdy jest kogo spytać! A jak nie Mój tatko zmarł wcześnie miał zaledwie 62 lata. Kilka lat po jego odejściu wzięło mnie na takie pytania, a do nieba nie ma telefonu. Jakie szczęście, że zostawił po sobie tę książkę! To Jego wspomnienia ładnie wkomponowane w klimat Warszawy (piękne opisy ludzi i miasta widziane okiem dziecka) i Konstancina Jeziorny. Jest też spora dawka wiedzy o papierni tamże w Mirkowie, o zwyczajach panujących wśród braci robotniczej, o sąsiadach, babce Bigosowej, stryju Wacku i stryjence Stefie... Cudne!
Poszłam śladem tatki i napisałam Fikołki na trzepaku, żeby dołączyć swoje spojrzenie na Warszawę, rodzinę, życie. Fajnie tak stać razem na półce w księgarni, co Dzięki, tato!
(Małgorzata Kalicińska)
Gdy jest się dzieckiem, później wchodzi w wiek młodzieńczy, przeszłość nas nuży. Zajmująca jest teraźniejszość, przyszłość fascynuje o wiele bardziej, dlatego często unikamy rodzinnych spotkań i rozmów o dawnych czasach, zmarłych antenatach, nazywając je rodzinnymi nudami. Przychodzi jednak czas pytań kim jestem Skąd się wziąłem Kim byli moi przodkowie Robimy się ciekawscy co do spraw rodzinnych - czemu tata nie miał ręki Z kim jest na tym zdjęciu Kim była babcia Sabina A babcia Hela Dobrze, gdy jest kogo spytać! A jak nie Mój tatko zmarł wcześnie miał zaledwie 62 lata. Kilka lat po jego odejściu wzięło mnie na takie pytania, a do nieba nie ma telefonu. Jakie szczęście, że zostawił po sobie tę książkę! To Jego wspomnienia ładnie wkomponowane w klimat Warszawy (piękne opisy ludzi i miasta widziane okiem dziecka) i Konstancina Jeziorny. Jest też spora dawka wiedzy o papierni tamże w Mirkowie, o zwyczajach panujących wśród braci robotniczej, o sąsiadach, babce Bigosowej, stryju Wacku i stryjence Stefie... Cudne!
Poszłam śladem tatki i napisałam Fikołki na trzepaku, żeby dołączyć swoje spojrzenie na Warszawę, rodzinę, życie. Fajnie tak stać razem na półce w księgarni, co Dzięki, tato!
(Małgorzata Kalicińska)
Szczegóły
Wydanie
1
Rok wydania
2010
Oprawa
Twarda
Ilość stron
296
Format
15.0x22.0cm
Języki
polski
ISBN
9788375064230
Rodzaj
Książka
Stan
Nowy
EAN
9788375064230
Dodałeś produkt do koszyka
O starówce Pradze i ciepokach
39,90 zł
Recenzje