34.69
Reportaż
Ptaki drapieżne (Uszkodzona okładka)
Historia Lucjana "Sępa" Wiśniewskiego, likwidatora z kontrwywiadu AK
Wydawnictwo:
Wydawca nieznany
Oprawa: Twarda
34,69 zł
Cena rekomendowana: 47,20 zł
Cena okładkowa/rekomendowana przez wydawcę/producenta.
Produkt chwilowo niedostępny
Powiadom o dostępności
Opis
Outlet: uszkodzenie okładki bez wpływu na treść
Zmienić magazynek w biegu, w nerwach, to nie takie proste. Ja w sumie chyba oddałem sześć strzałów. W drodze, na Szpitalnej, z domów do nas walili, z okien. () Obok nas i przed nami sypią się iskry z jezdni od padających pocisków. Rysiek był przede mną jakieś dwadzieścia metrów. I widzę, że on coraz wolniej biegnie, aż go dogoniłem. Widzę, że jest blady i takim chrapliwym głosem mówi: Ranny jestem () Naprawa się wychylił i zobaczył, że na końcu Mazowieckiej, przy placu Napoleona, stoi oddział Niemców. Wszyscy z karabinami, patrzą w naszą stronę. Położyliśmy Gila w bramie, pamiętam, że na piersiach pojawiła mu się plama krwi, która zaczęła rosnąć. Zrobiła się duża. I wtedy jakby poczuliśmy, że to może być koniec Lucjan Sęp Wiśniewski jeden z ostatnich żyjących likwidatorów z Armii Krajowej. Żołnierz elitarnego Wapiennika, czyli oddziału specjalnego 993/W kontrwywiadu AK, który w latach wojny wykonywał wyroki śmierci wydane przez Państwo Podziemne. Brał udział w ponad 60 egzekucjach zdrajców i konfidentów. Pierwszej dokonał, mając zaledwie 17 lat. W niezwykle szczerej rozmowie Sęp opowiada o swoich wojennych przeżyciach i o tym, jak on i jego nastoletni koledzy z patrolu Ptaków - pseudonimy brali z atlasu ornitologicznego - zmieniali się z piskląt, bezbronnych chłopców w drapieżne ptaki, bezwzględnych żołnierzy.
Niebezpieczne pościgi, uliczne strzelaniny, konspiracyjne wsypy i tragiczne pomyłki akcje które opisuje Lucjan Sęp Wiśniewski wyglądają niczym sceny wyjęte z brutalnego filmu sensacyjnego, różnica polega na tym, że to działo się naprawdę. Jak wyglądała hierarchia egzekutorów Czy miewali wyrzuty sumienia Czy wojna usprawiedliwia rozkazy, które musieli wykonywać żołnierze 993/W Ile likwidatorzy brali za robotę, czyli zastrzelenie delikwenta Gdzie leży granica między odwagą, brawurą a okrucieństwem Emil Marat - dziennikarz, pisarz, Michał Wójcik historyk, dziennikarz laureaci Nagrody Historycznej Polityki za bestsellerową książkę Made in Poland wywiad z legendarnym żołnierzem Kedywu Stanisławem Likiernikiem.
Zmienić magazynek w biegu, w nerwach, to nie takie proste. Ja w sumie chyba oddałem sześć strzałów. W drodze, na Szpitalnej, z domów do nas walili, z okien. () Obok nas i przed nami sypią się iskry z jezdni od padających pocisków. Rysiek był przede mną jakieś dwadzieścia metrów. I widzę, że on coraz wolniej biegnie, aż go dogoniłem. Widzę, że jest blady i takim chrapliwym głosem mówi: Ranny jestem () Naprawa się wychylił i zobaczył, że na końcu Mazowieckiej, przy placu Napoleona, stoi oddział Niemców. Wszyscy z karabinami, patrzą w naszą stronę. Położyliśmy Gila w bramie, pamiętam, że na piersiach pojawiła mu się plama krwi, która zaczęła rosnąć. Zrobiła się duża. I wtedy jakby poczuliśmy, że to może być koniec Lucjan Sęp Wiśniewski jeden z ostatnich żyjących likwidatorów z Armii Krajowej. Żołnierz elitarnego Wapiennika, czyli oddziału specjalnego 993/W kontrwywiadu AK, który w latach wojny wykonywał wyroki śmierci wydane przez Państwo Podziemne. Brał udział w ponad 60 egzekucjach zdrajców i konfidentów. Pierwszej dokonał, mając zaledwie 17 lat. W niezwykle szczerej rozmowie Sęp opowiada o swoich wojennych przeżyciach i o tym, jak on i jego nastoletni koledzy z patrolu Ptaków - pseudonimy brali z atlasu ornitologicznego - zmieniali się z piskląt, bezbronnych chłopców w drapieżne ptaki, bezwzględnych żołnierzy.
Niebezpieczne pościgi, uliczne strzelaniny, konspiracyjne wsypy i tragiczne pomyłki akcje które opisuje Lucjan Sęp Wiśniewski wyglądają niczym sceny wyjęte z brutalnego filmu sensacyjnego, różnica polega na tym, że to działo się naprawdę. Jak wyglądała hierarchia egzekutorów Czy miewali wyrzuty sumienia Czy wojna usprawiedliwia rozkazy, które musieli wykonywać żołnierze 993/W Ile likwidatorzy brali za robotę, czyli zastrzelenie delikwenta Gdzie leży granica między odwagą, brawurą a okrucieństwem Emil Marat - dziennikarz, pisarz, Michał Wójcik historyk, dziennikarz laureaci Nagrody Historycznej Polityki za bestsellerową książkę Made in Poland wywiad z legendarnym żołnierzem Kedywu Stanisławem Likiernikiem.
Szczegóły
Tytuł
Ptaki drapieżne (Uszkodzona okładka)
Podtytuł
Historia Lucjana "Sępa" Wiśniewskiego, likwidatora z kontrwywiadu AK
Autor
Michał Wójcik
, Lucjan Wiśniewski
,
Emil Marat
Wydanie
1
Rok wydania
2016
Oprawa
Twarda
Ilość stron
372
Format
15.5x24.0cm
Języki
polski
ISBN
9788324035885
Rodzaj
Książka
Stan
Uszkodzony
EAN
9788324035885
Kraj produkcji
PL
Producent
Społeczny Instytut Wydawniczy Znak Sp. z o.o.
Dodałeś produkt do koszyka

Ptaki drapieżne (Uszkodzona okładka)
34,69 zł
Recenzje