Time's Up Family (2248)

Wiek graczy: 8+

Liczba graczy: 4-12

Czas rozgrywki: 30 minut

Zawartość pudełka: 220 kart zawierających 440 słów, notesik do zapisywania punktów, klepsydra, woreczek, instrukcj.

Time's Up Family jest grą rodzinną, która zapewni dobrą zabawę wszystkim, zarówno dużym jaki i małym. W rozgrywce, trwającej trzy rundy, uczestniczą co najmniej dwie drużyny, których celem jest odgadnięcie nazw przedmiotów, zwierząt oraz zawodów. Wygrywa drużyna, która po trzech rundach zgromadzi najwięcej punktów. Zbierz przyjaciół, rodzinę czy kumpli i stwórz drużyny! Podczas pierwszej rundy, gracz animator stara się, aby członkowie jego drużyny odgadli jak najwięcej słów z kart w ciągu 40 sekund. Animator może wypowiadać dowolne zdania w ramach podpowiedzi. Po upływie 40 sekund, następuje tura kolejnej drużyny. W drugiej rundzie, rozgrywka przebiega w podobny sposób, z tą różnicą, że animator może wypowiedzieć tylko jedno słowo, a jego drużyna może podjąć tylko jedną próbę odgadnięcia każdej karty. W trzeciej rundzie animator ma prawo podpowiadać jedynie gestem, nucąc melodię, albo wydawać dźwięki. Dlaczego pokochasz tę grę Gra zawiera 220 kart, a na każdej 2 słowa gwarantują niekończącą się zabawę (przy każdej grze używamy tylko około 40 słów (zależy od liczby graczy); Nie ma momentu, gdy któryś z graczy się nudzi, czy może pozwolić sobie na odejście od stołu. Wszyscy śledzą poczynania innych graczy, bo w następnej rundzie oni mogą dostać te same karty! Zakres przedmiotów, zwierząt oraz zawodów jest tak szeroki, że możecie do zabawy zaciągnąć i rodziców i rodzeństwo i przyjaciół. Wtedy dopiero będzie wesoło! Praktyczna klepsydra odmierza czas i nie ma mowy o pomyłkach Gra mieści się w niewielkim woreczku, łatwym w transporcie, co pozwala zabrać ją ze sobą praktycznie wszędzie. Skojarzenia, których używają gracze powodują nieustanne wybuchy śmiechu. Jeśli niewielka grupa zaczyna grać w Time's Up Family, szybko dołącza do nich reszta obecnych. Nawet jako widz ma się mnóstwo zabawy.

"Gra familijna, czy raczej rodzinno-imprezowa bo tu graczy może być nawet 12. Jak wiele razy pisałam – uwielbiam gry nie wymagające zagłębiania się w instrukcję. Taka jest właśnie „Times up Family”. Proste zasady, dużo zabawy, improwizacji i śmiechu. Dlaczego? Dlatego bo jest to zabawa przypominająca kalambury. Mamy drużyny, mamy karty z hasłami do pokazania, mamy klepsydrę. Rozgrywka trwa trzy rundy – każda jest trudniejsza od poprzedniej. W pierwszej rundzie pokazujący może opowiadać zgadującym całymi zdaniami, w drugiej tylko jednym słowem, w trzeciej jedynie skojarzeniem, np. nucąc melodię. Wiem, brzmi niewinnie, ale dodajcie klepsydrę, czyli grę na czas i wierzcie mi, w tym zielonym woreczku – bo w nim mieści się cała gra – kryje się świetna zabawa."

Ania Oka z bloga Zabawkator.pl