15.51
Książki
Fundacja Instytut Kultury Popularnej
Zeszyty Komiksowe nr 28 Sto lat polskiego komiksu
Wydawnictwo:
Fundacja Instytut Kultury Popularnej
Oprawa: miękka
15,51 zł
Cena rekomendowana: 19,90 zł
Cena okładkowa/rekomendowana przez wydawcę/producenta.
Wysyłka: 1-3 dni robocze
+ czas dostawy
+ czas dostawy
Zapłać za 30 dni
Opis
Polacy uwielbiają rocznice.
Weźmy „stulecie polskiego komiksu”. Może to prawda, może nieprawda. Może to był komiks, a może – historyjka obrazkowa. Ale trzeba przyznać, że coś w tym jest. Rocznicą można bowiem wzbudzić niemałe zainteresowanie mediów! A to ma jednak na naszym kulturowym ugorze spore znaczenie. Powiedzmy sobie szczerze – jedynymi wydarzeniami, które są w stanie zmotywować głównonurtowych dziennikarzy do zainteresowania się komiksem, są właśnie rocznice – oraz śmierć co bardziej wiekowych komiksiarzy (albo komiksiar).
Brak zainteresowania dawnym komiksem możemy wytknąć nie tylko mediom głównonurtowym. Popularne komiksowe magazyny, portale i fora też na ogół pomijają go milczeniem. Jeszcze komiks peerelowski, szczególnie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, ma do dziś grono fanów, o czym świadczy choćby popularność wznowień, antologii, kontynuacji. W przypadku prac starszych mówimy już tylko o kolekcjonerach, których głos w sferze publicznej praktycznie nie istnieje. Szkoda starego komiksu, tym bardziej więc należy się cieszyć, że istnieje powód, żeby o nim rozmawiać. Z tego właśnie powodu – nie narzekajmy i nie krytykujmy, choć oczywiście nad meritum sprawy warto się zastanowić. co w tym numerze robimy.
Niniejszy numer jest dla mnie znaczący z jeszcze innego powodu: jest to pierwszy od piętnastu lat numer, którego nie jestem redaktorem naczelnym. Przekazałem pałeczkę Michałowi Traczykowi. Jestem stuprocentowo pewien, że będzie on w stanie świetnie pokierować zespołem redakcyjnym i że „Zeszyty Komiksowe” mają przed sobą jeszcze wiele lat i wiele sukcesów.
A tymczasem… Poczytajmy wspólnie (nie tylko) o komiksowych starociach!
Michał Błażejczyk
Weźmy „stulecie polskiego komiksu”. Może to prawda, może nieprawda. Może to był komiks, a może – historyjka obrazkowa. Ale trzeba przyznać, że coś w tym jest. Rocznicą można bowiem wzbudzić niemałe zainteresowanie mediów! A to ma jednak na naszym kulturowym ugorze spore znaczenie. Powiedzmy sobie szczerze – jedynymi wydarzeniami, które są w stanie zmotywować głównonurtowych dziennikarzy do zainteresowania się komiksem, są właśnie rocznice – oraz śmierć co bardziej wiekowych komiksiarzy (albo komiksiar).
Brak zainteresowania dawnym komiksem możemy wytknąć nie tylko mediom głównonurtowym. Popularne komiksowe magazyny, portale i fora też na ogół pomijają go milczeniem. Jeszcze komiks peerelowski, szczególnie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, ma do dziś grono fanów, o czym świadczy choćby popularność wznowień, antologii, kontynuacji. W przypadku prac starszych mówimy już tylko o kolekcjonerach, których głos w sferze publicznej praktycznie nie istnieje. Szkoda starego komiksu, tym bardziej więc należy się cieszyć, że istnieje powód, żeby o nim rozmawiać. Z tego właśnie powodu – nie narzekajmy i nie krytykujmy, choć oczywiście nad meritum sprawy warto się zastanowić. co w tym numerze robimy.
Niniejszy numer jest dla mnie znaczący z jeszcze innego powodu: jest to pierwszy od piętnastu lat numer, którego nie jestem redaktorem naczelnym. Przekazałem pałeczkę Michałowi Traczykowi. Jestem stuprocentowo pewien, że będzie on w stanie świetnie pokierować zespołem redakcyjnym i że „Zeszyty Komiksowe” mają przed sobą jeszcze wiele lat i wiele sukcesów.
A tymczasem… Poczytajmy wspólnie (nie tylko) o komiksowych starociach!
Michał Błażejczyk
Szczegóły
Tytuł
Zeszyty Komiksowe nr 28 Sto lat polskiego komiksu
Autor
Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo
Autor
Opracowanie zbiorowe
Rok wydania
2019
Oprawa
miękka
Ilość stron
142
Format
2420x2500
ISBN
ISSN 1733-3008-28
Rodzaj
Książka
Stan
Nowy
EAN
9771733300028
Dodałeś produkt do koszyka
Zeszyty Komiksowe nr 28 Sto lat polskiego komiksu
15,51 zł
Recenzje